Twórzcie z nami historię – wspólnie odbudujmy wyjątkowy fort!

Zawsze marzyliście o tym, by zostać bohaterami i zapisać się na kartach historii? Oto szansa dla was!

Teraz każdy, dosłownie każdy, może wesprzeć prace restauracyjne na wyjątkowym obiekcie stanowiącym część Festung Breslau.

O Forcie Piechoty nr 6 na Polanowicach

Objęty przez nas opieką fort to jedna z nielicznych ocalałych budowli fortyfikacyjnych wzniesionych jeszcze w XIX wieku. Zmodernizowany na początku XX wieku posiadał wiele nowoczesnych rozwiązań zarówno związanych z architekturą militarną, jak też z systemami łączności. Po 1945 roku Ludowemu Wojsku Polskiemu, Obronie Cywilnej. Pozbawiony regularnych remontów powoli niszczał. Od końca lat osiemdziesiątych stał opuszczony popadając w zapomnienie i ruinę. Wrocławskie Stowarzyszenie Fortyfikacyjne przy wsparciu wielu oddanych sprawie sympatyków historii, militariów i wrocławskich zabytków od roku 2013 opiekuje się obiektem przywracając go do życia.

Co nam się już udało?

Od samego początku działalności staramy się zrobić jak najwięcej. Dlatego możemy się pochwalić, że w ciągu kilku lat udało nam się:

  • Zlikwidować zalegające teren fortu dzikie wysypisko śmieci. Z terenu fortu wyjechało ponad 500 ton odpadów ! Samo zbieranie śmieci z terenu, w jedno miejsce trwało dwa lata (2012-2014) i odbywało się głównie ręcznie.
  • Ogrodzić teren, przez co zapobiegliśmy dalszej dewastacji budowli i drzewostanu. Teren został ogrodzony 14 – 15 czerwca 2013 roku.
  • Rozpocząć remont wnętrza schronu głównego, dotychczas zostały wyremontowane cztery z sześciu kazamat oraz latryna. Remont wymagał usunięcia setek ton gruzu i śmieci, ściągnięcia kilku zniszczonych powłok malarskich z setek metrów kwadratowych ścian. W wielu miejscach trzeba było odtworzyć powierzchnię podłóg i ścian.
  • Rozpocząć wprowadzanie w schronie głównym odtworzonych detali pierwotnego wyposażenia.
  • Oczyścić 180 ze 190 metrów betonowej pozycji strzeleckiej. Polegało to nie tylko na wyniesieniu z tego unikalnego obiektu śmieci i gruzu, ale także na wyniesieniu zalegającej w budowli warstwy ziemi.
  • Udrożnić i oczyścić system odwodnienia całego fortu. Odwodnienie dzieła, nie było po 1945 obiektem żadnej troski, co powodowało wylewanie stawów przy roztopach, oraz zalewanie wartowni fortu. Udrożnienie zwłaszcza przepustu pod groblą, spowodowało rozwiązanie tego problemu.

Już na etapie usuwania śmieci z obiektu rozpoczęliśmy intensywne prace zmierzające do przywrócenia pierwotnego poziomu gruntu oraz odbudowy zniszczonych form ziemnych fortu. Prace te zaczęły nabierać tempa na wiosnę 2014 roku, i trwają w niektórych miejscach do dzisiaj.

  • Przywróciliśmy pierwotny układ wałów fortu w części szyjowej (od strony miasta), wał szyi był poważnie zniekształcony, na skutek próby zasypania jednego ze stawu odpadami rolnymi.
  • Umożliwiliśmy turystyczne korzystanie z fortu, oraz organizowanie zwiedzania w większych grupach, poprzez udrożnienie wyjść w obu przedsionkach schronu głównego.
  • Uruchomiliśmy ogrzewanie obiektu, zaczynając od jednego punktu grzewczego w schronie głównym. Obecnie ogrzewanych jest pięć pomieszczeń, w schronie głównym, oraz jeden schron pogotowia.
  • Doprowadziliśmy do fortu prąd elektryczny, przez co zniknęła uciążliwa konieczność posługiwania się przy zwiedzaniu latarką.
  • Wyremontowaliśmy wnętrze wartowni fortu, budowla ta do 2013 roku, była przez większość czasu zalana wodami gruntowymi, zasypana śmieciami i wielokrotnie podpalana.
  • W roku 2016 odtworzyliśmy działającą wentylację mechaniczną w schronie głównym, co ma kapitalny wpływ na osuszanie wnętrza obiektu.
  • Udrożniliśmy zasypane ziemią i odpadami przewody grawitacyjnej wentylacji w schronach pogotowia i schronie głównym. Ma to znaczący wpływ na zachowanie odpowiedniego poziomu wilgotności w obiektach.
  • Udrożniliśmy i odtworzyliśmy system rur głosowych między schronami pogotowia i między schronem pogotowia nr 1 i stanowiskiem obserwacyjnym.

W roku 2017 zostanie odtworzona łączność akustyczna między schronem głównym a schron pogotowia nr 1. Jest to jedyny działający tego typu system w naszym kraju.

Dzięki uratowaniu przygotowanych do złomowania części, przystąpiliśmy do odbudowy jednego z trzech zachowanych w Polsce stanowiska obserwacyjnego piechoty, tzw. Ślimaka.
Spotkaliśmy się już na forcie, by pracować nad jego odbudową, ponad 175 razy ! Wszystko co osiągnęliśmy, zostało zrobione tylko dzięki społecznej postawie naszych członków, sympatyków i wolontariuszy. Wiele jeszcze jest do zrobienia.

To właśnie wy możecie nam pomóc!

W jaki sposób?

  1.  Przychodząc na cykliczne, odbywające się w każdą sobotę spotkania, podczas których prowadzone są prace porządkowe na obiekcie. Wystarczy zapał, dobre chęci i otwarta głowa. Podczas działań możesz poznać lepiej opiekunów fortu, posłuchać ich opowieści i anegdot związanych z tym wyjątkowym obiektem i mieć pewność, że wszystko, co zrobisz, zostanie częścią historii miasta Wrocławia!
  2. Wpłacając darowiznę na konto:
    Oto dane:
    44 1750 0012 0000 0000 2236 8869
    WROCŁAWSKIE STOWARZYSZENIE FORTYFIKACYJNE
    TRZEBNICKA 74/3
    50-231 WROCŁAW
    TYTUŁ PRZELEWU: Darowizna na cele statutowe

Co chcielibyśmy osiągnąć ?

Odbudować kratę forteczną, skradzioną przez złomiarzy w latach 1996 – 1997. Koszt jednego segmentu kraty, to około 900 zł.

Wyremontować fasadę schronu głównego, oraz pozostałych budowli, koszt przedsięwzięcia, to nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Odtworzyć zrabowane i zniszczone detale wyposażenia fortu, koszt odbudowy zniszczonego wyposażenia to ogółem kilkanaście tysięcy złotych.

Odbudować drugie stanowisko obserwacyjne, koszt tego przedsięwzięcia to kilka tysięcy złotych.